Aktualności
Powrót29/09/2020
Wyrok TSUE w sprawie “cichego” wspólnika
Za podatnika VAT należy bowiem uznać podmioty, które we własnym imieniu wykonują czynności podlegające opodatkowaniu, a także ponoszą z tego tytułu ryzyko gospodarcze.
Sprawa dotyczyła dwóch Litwinów. Podmioty zawarły umowę, której przedmiotem było wybudowanie budynku mieszkalnego. Jeden z partnerów podpisał umowę kupna działki i załatwił inne niezbędne formalności administracyjne. Pomimo, że wniósł tylko 30% wkładu na zakup przedmiotowej nieruchomości, został ich właścicielem.
Po wybudowaniu kompleksu składającego się z pięciu budynków, jeden z nich po pół roku zdecydowali się sprzedać, a uzyskaną kwotę przeznaczyć na cel dalszej budowy. Stroną umowy sprzedaży był partner, który zakupił działkę.
Wspólnicy postanowili rozwiązać zawartą umowę i podzielić majątek oraz zobowiązania. W ramach tych rozliczeń jeden z partnerów, będący właścicielem działki sprzedał dwa wybudowane budynki, a pozyskaną kwotę przeznaczył na spłatę wspólnika. Na fakturach nie został naliczony podatek VAT bowiem uważał, że transakcje nie powinny zostać opodatkowane.
Przedmiotowa transakcja została zakwestionowana przez litewski organ podatkowy który uznał, że wspólnik sprzedając oba budynki działał jako podatnik prowadzący działalność gospodarczą, a w konsekwencji zobowiązany był zapłacić podatek VAT wraz z odsetkami za zwłokę.
W rezultacie spór trafił na wokandę NSA, który skierował pytanie prejudycjalne do TSUE, które było następujące “kto w sytuacji takiego partnerstwa handlowego, jakie miało miejsce (bez osobowości prawnej), powinien być uznany za podatnika VAT.”
TSUE uznał, że większość decyzji jednego z partnera będącego właścicielem działek wynika z porozumienia ze wspólnikiem. Pojawiła się więc wątpliwość, czy wspólnik nabywający działki prowadził samodzielną działalność gospodarczą, bowiem działania pozostałego wspólnika ograniczyły się jedynie do częściowego sfinansowania zakupu działek, a zatem pojawiło się pytanie kto powinien być uznany za podatnika VAT.
Trybunał rozstrzygnął spór przyznając rację litewskiemu fiskusowi. Zaznaczył, że o statusie podatnika decyduje fakt, że dana osoba wykonuje działalność gospodarczą we własnym imieniu, na własny rachunek i własna odpowiedzialność oraz fakt, że ponosi ryzyko gospodarcze związane z prowadzoną działalnością.
TSUE ostatecznie uznał, że w przedmiotowej sprawie wspólnik nabywający działkę działał we własnym imieniu i ponosi ryzyko gospodarcze związane z zawieranymi transakcjami. W związku z tym nie można uznać, że partnerzy prowadzili samodzielną działalność gospodarczą, skoro partnerzy nie występowali wspólnie względem podmiotów trzecich, a jeden ze wspólników nie dokonał żadnej opodatkowanej transakcji.