Wkład do spółki a uznanie go za pożyczkę

Sprawa dotyczyła pracownika spółki jawnej prowadzącej sieć aptek, który zawarł z nią umowę spółki cichej. Na tej podstawie wniósł wkład pieniężny z przeznaczeniem na działalność wyłącznie jednej z aptek, w której sam był zatrudniony. W zamian proporcjonalnie do swojego udziału miał mu przysługiwać udział w zysku z prowadzenia apteki. Założono, że w ciągu roku wspólnik cichy będzie dostawać zaliczki na poczet przewidywanego zysku. Do organu podatkowego zwrócono się z wątpliwością dotyczącą tego, do jakiego źródła przychodu należy je zakwalifikować.

Podatnik był zdania, że są to przychody z innych źródeł, które należy określać proporcjonalnie do prawa udziału w zysku z prowadzenia apteki. Tak samo, czyli proporcjonalnie, należy określać koszty. Dodatkowo podatnik wskazał, że spółka jawna nie powinna pobierać podatku u źródła, bo wspólnik cichy musi sam rozliczać się z fiskusem. Dyrektor KIS uznał, że wniesienie wkładu przez wspólnika cichego do spółki należy uznać za udzielenie pożyczki, a przychody z udziału w zysku apteki są przychodami z odsetek i trzeba je zaliczać do kapitałów pieniężnych.

Zdanie podatnika potwierdzi WSA w Poznaniu. Potwierdził, że są to przychody z innych źródeł, które powinny być opodatkowane proporcjonalnie do udziału w zysku.