Aktualności
Powrót07/05/2019
Brak dachu a finalizacja inwestycji – podatek od nieruchomości
Sprawa dotyczyła spółki, która w 2010 r. kupiła teren budowlany. Działka miała pozwolenie na budowę budynku usługowo-handlowo-biurowego z lokalami gastronomicznymi na parterze. Zezwolenie zostało wydane na podstawie warunków zabudowy, z uwagi na brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Budowę rozpoczęto już w roku zakupu, jednak w związku z późniejszym uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego spółka wystąpiła z wnioskiem o zmianę warunków technicznych inwestycji. Pierwszy etap budowy zakończył się w lutym 2014 r. Następnie spółka wystąpiła o pozwolenie na kolejny etap. Budowa na podstawie nowego pozwolenia została zakończona w marcu 2015 r. Spółka była zdania, że obowiązek związany z podatkiem od nieruchomości powstanie 1 stycznia 2016 r. We wniosku o interpretację podała, że wcześniej użytkowanie jakiejkolwiek części budynku nie było możliwe, bo nie posiadał on stropu (powstał dopiero w 2015 r. na podstawie drugiego pozwolenia).
Prezydent Warszawy wskazał jednak, że podatek od nieruchomości powinien trafić do niego już rok wcześniej. Stwierdził, że skoro pierwsza budowa została zakończona w lutym 2014 r., to obowiązek podatkowy powstał 1 stycznia 2015 r.
Ze stanowiskiem prezydenta nie zgodziły się jednak sądy administracyjne. Zarówno WSA w Warszawie, jak i Naczelny Sad Administracyjny były zdania, że nie ma argumentów przemawiających za uznaniem, że moment zakończenia budowy należy ustalić na 2014 r. Zwróciły uwagę, że roboty budowlane były prowadzone nieprzerwanie i zostały ostatecznie zakończone w 2015 r. Obowiązek podatkowy powstał zatem 1 stycznia 2016 r. Zdaniem sądów budowa jest zakończona, gdy obiekt jest w takim stanie, by mógł zostać przeprowadzony jego odbiór i można go było przekazać do normalnej eksploatacji i użytkowania.