Zarządzający spółką a obowiązek zapłaty VAT

Sprawa dotyczyła członka zarządu zatrudnionego na kontrakcie menedżerskim, do którego miały zastosowanie specjalne zasady dotyczące wynagradzania, określone w ustawie o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami. Chodzi o spółki Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego. Spór z organem podatkowym dotyczył tego, czy wykonywanie kontraktu menedżerskiego oznacza prowadzenie działalności gospodarczej i czy osoba ta jest podatnikiem VAT. Podatnik uważał, że spełnia przesłanki wyłączające wykonywany przez niego kontrakt menedżerski z działalności gospodarczej, wymienione w art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT. Tłumaczył, że ma zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, ale zgodnie z zawartym kontraktem musi dokonać cesji na rzecz spółki. W ten sposób zagwarantuje spółce zaspokojenie roszczeń wynikających ze swojej działalności jako członka zarządu. Podatnik zaznaczył również, że spółka objęła go ubezpieczeniem kosztów ochrony prawnej przed roszczeniami osób trzecich. Wskazywał ponadto, że kontrakt gwarantuje mu stałą pensję, niezależnie od wyniku działalności własnej i spółki, a także możliwość korzystania w pełni z zaplecza technicznego i personalnego spółki.

Organ podatkowy uznał jednak, że mężczyzna spełnia tylko dwie z trzech przesłanek wymienionych w art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT. Nie spełnia natomiast trzeciego warunku, dotyczącego odpowiedzialności wobec osób trzecich. Ponosi ją bowiem jako menedżer, niezależnie od odpowiedzialności członka zarządu i należy go uznać za podatnika VAT wykonującego działalność gospodarczą.

Stanowisko organu podatkowego potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Sąd wskazał, że w sprawie tej kluczowa jest odpowiedzialność wobec osób trzecich. Z zapisów kontraktu wynikało, że to nie spółka ją ponosi, lecz skarżący, co oznacza, że ciąży na nim ryzyko ekonomiczne wykonywanej działalności menedżerskiej. W efekcie skarżący jest podatnikiem VAT.